Akno napałochana ranicaj. Tvoj vobraz iznoŭ uśmichajecca... Tak ja pračynajusia stomleny, Źnikaju z pavolnymi promniami Tudy, dzie abłoki całujucca, Dzie Ty na znajomaj nam vułicy Čakaješ pahladu piaščotnaha. Adklučyš na viečar svoj sotavy. Ciabie nie paznaje kaviarnica. Nam našyja vobrazy źjaviacca.